Chorych nawiedzać…

Uczynki miłosierdzia co do duszy i ciała, są najprostszym sprawdzianem naszej wiary.  Doświadczamy tego za każdym razem, kiedy uświadamiamy sobie jak wielu potrzebuje codziennego wsparcia. Często nie  oczekują nawet by to wsparcie przybrało wymiar materialnej pomocy,  ale by był to dotyk Boga, który poprzez nasze ręce, uśmiech, łagodność i dobro sprawi, że człowiek chory i zagubiony poczuje się lepiej.

We wtorek Jego Ekscelencja Ksiądz Biskup Andrzej Lipinski udał się do Ostrowca Świętokrzyskiego by takiego duchowego wsparcia udzielić jednemu z naszych kapłanów. Ksiądz Robert – Proboszcz z Ostrowca od kilku tygodni walczy z chorobą.Na codzień wielkim aniołem i nieocenioną pomocą dla niego jest obecność pani Dorotki – żony księdza Roberta. Wiem jak strasznie ciężki jest krzyż choroby dla chorego ale często większym ciężarem jest dla osoby bliskiej, która nieba by przychyliła aby pomoc osobie kochanej.

Wiemy doskonale jak bardzo trudno zaakceptować chorobę , jak trudno się z nią “zaprzyjaźnić” bynajmniej nie po to by z nią pozostać, ale po to by skutecznie się jej przeciwstawić. To właśnie dobre słowo, wspólna modlitwa, uśmiech i ciepło sprawiają ,że oczy chorego na nowo rozbłyskują wcześniejszym blaskiem a dzień wydaje się im jakby jaśniejszy i pogodniejszy.

Tutaj dochodzimy do sedna uczynków miłosiernych a w tym tego szczególnego : chorych nawiedzać. Dziękujemy Księdzu Biskupowi za trud a księdzu Robertowi życzymy siły i “zaprzyjaźnienia” się z chorobą po to, by ją jak najszybciej zwalczyć.