Jesteśmy Kościołem, jesteśmy jego częścią . Może malutką ale za to jakże ważną.

Kim jesteśmy, w jakiej rodzinie umieścić Katolicki Kościół Narodowy ? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedzi na naszym portalu , po przeczytaniu i przemodleniu treści Katechizmu, który nie jest aż tak obszerny, żeby nie można było go przeczytać.

Ważne jest jednak by uświadomić sobie kilka fundamentalnych prawd, które sprawiają ,że możemy mowić o własnej tożsamości w rodzinie Kościoła Katolickiego.

I. Nie mamy formalnej jedności z Kościołem Rzymskokatolickim ale mamy tę najważniejszą – jedność duchową, poprzez zachowanie całego Magisterium Kościoła w zakresie wiary i moralności ( wszystkie dogmaty Kościoła Rzymskokatolickiego sa również naszymi dogmatami).

II.Kościół sprawuje wszystkich siedem Sakramentów świętych pozostawionych przez Pana. Sakramenty Święte są udzielane  zgodnie z duchem liturgii  łacińskiej , z której korzysta rownież Kościół Rzymskokatolicki w pełnym poszanowaniu  świętości, pobożności  i powagi Liturgii Świętej.

III. Odnosząc się do nauczania apostolskiego, Katolicki Kościół Narodowy posiadając ważną sukcesję apostolską poprzez sakrę biskupią i posługę biskupów, którzy są ważnymi następcami Apostołów , oparty jest na apostolskim modelu hierarchicznym ustroju wspólnoty Kościoła. Jest więc Kościołem Synodalnym, który ma swe korzenie w Kościele założonym przez Apostołów.  Synod stanowi rzeczywiste wsparcie dla realizacji misji apostolskiej biskupów świecie. Na Synodzie podejmowane są najważniejsze decyzje związane z rozwojem i działalnością Kościoła. Synod wskazuje kandydatów na biskupów spośród których  Pierwszy Biskup Kosciola wybiera tego, który po przyjęciu sakry biskupiej (konsekracji biskupiej) zostaje włączony do grona następców apostolskich w Kościele Chrystusowym.

IV. Duchowieństwo Katolickiego Kościoła Narodowego, wywodząc się z Kościoła Rzymskokatolickiego ma ważne święcenia .

V. Duchowieństwo nie jest jednak zobligowane do życia w celibacie. Duchowny Katolickiego Kosciola Narodowego żyje według norm ustalonych przez świętego Pawła Apostoła, które zawał w pierwszym liście do Tymoteusza : “Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania,nie przebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością.Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży? Nie [może być] świeżo ochrzczony, ażeby wbiwszy się w pychę nie wpadł w diabelskie potępienie.Powinien też mieć dobre świadectwo ze strony tych, którzy są z zewnątrz, żeby się nie naraził na wzgardę i sidła diabelskie”.

Jako mąż i ojciec swojej rodziny ma być żywym świadkiem i przykładem dla innych mężów i ojców a jednocześnie ma obejmować swoją duchową troską wszystkich, których Pan stawia na drodze Jego posługiwania.

VI. Duchowni powinni pracować wśród wiernych , podobnie jak czynił to święty Paweł Apostoł  i zarabiać na utrzymanie własne i rodziny.
VII. Duchowni mogą żyć w celibacie ale wówczas muszą wykazywać że za ich motywacją celibatu nie kryje się orientacja homoseksualna.
VIII. Katolicki Kościół Narodowy nie uprawia w swej misji ewangelizacyjnej prozelityzmu. Nie wyciągamy z “ławek innych wyznań ” nikogo. idziemy na manowce Kościoła aby szukać “tego co zaginęło”. Kościół jest otwarty dla wszystkich. Pozwalamy by z nami modlili się wszyscy ochrzczeni ( rzymskokatolicy, katolicy z wszystkich rodzin katolickich, prawosławni i inni chrześcijanie) , którzy mają  pragnienie wspólnej modlitwy .
 IX. Jesteśmy bliżej człowieka… często w małych kaplicach, małych świątyniach by pozwolić aby każdy poczuł się potrzebny i ważny w obliczu Boga. Anonimowość wielkich wspólnot zatraca pełnię sacrum i podmiotowości w wierze.
X. Nie dziwcie się więc, widząc naszych księży na zakupach w sklepach, w pracy, żyjących w  Waszych środowiskach. To wszystko by Ewangelia stawała się “chlebem powszednim ” a nie jedynie hasłem z przyulicznych banerów. A to wszystko po to, abyśmy kiedyś wszyscy spotkali się w niebie, które przecież nie będzie miało charakteru wyznaniowego ale jest domem dla wszystkich, którzy zasłużą na chwałę nieba. 
Pamiętajmy ,ze zły nie śpi. Więc będzie próbował zrobić wszystko by zohydzić nam obraz Boga , obraz Kościoła .   Jesteśmy Kościołem, jesteśmy jego częścią . Może malutką ale za to jakże ważną. W duchu pokory i z sercem skruszonym idziemy do Chrystusa, idziemy za Chrystusem z Jego najświętszą Matką, ze świętym Piotrem i wszystkimi Apostołami.
Biskup Adam Rosiek
Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.