Pierwsza Msza święta w przestworzach

Legendarny  sterowiec Hindenburg, niezwykłych wymiarów i bardzo nowoczesny, jak na owe czasy, zbudowany przez firmę Zeppelin, jest nam  dzisiaj znany głównie z tragicznego finału ostatniego rejsu. 6 maja 1937 r. doszło do wypadku w wyniku którego sterowiec stanął w ogniu i runął z wysokości . Nikt nie przeżył tego tragicznego wypadku. Rok wcześniej sterowiec został dopuszczony do lotów i odbył swój pierwszy lot. Wiązano z nim wielkie nadzieje w transporcie powietrznym. Pierwszy rejs przez Atlantyk stal się faktem zauważonym na całym świecie.
Podczas tego lotu na pokładzie sterowca przebywał pewien katolicki kapłan , który dokonał czegoś , czego wcześniej nikt nie robił.  Ksiądz Paul Schulte, kapłan Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej z Aachen, najbardziej wysuniętego na zachód miasta w Niemczech. Ksiądz Paul Schulte był znany jako „Latający ksiądz” lub „Latający ojciec”, ponieważ założył Misyjne Międzynarodowe Stowarzyszenie Pojazdów (MIVA), które pracowało nad dostarczaniem samochodów, łodzi i samolotów do służby misjom katolickim na całym świecie. Przed wyjazdem ksiądz Schulte poprosił papieża Piusa XI o specjalne pozwolenie papieskie na odprawienie pierwszej na świecie katolickiej mszy w powietrzu. W końcu otrzymał to pozwolenie, a ostatniego dnia ich podróży wzniósł ołtarz w salonie sterowca, aby odprawić Mszę. Jednak w obawie przed wybuchem ojciec Schulte nie zapalał zwykłych świec. Na Mszę świętą przychodziła większość pasażerów i wolnej od zajęć w tym czasie załogi. Ksiądz Paul przeszedł do historii jako ten, który pierwszy odprawił Mszę świetą w powietrzu. Jego dzieło (MIVA)rozwijało się w całym świecie. Ksiądz odszedł do Pana w 1975 roku przeżywszy 81 lat. 

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.