W myśleniu o rzeczach ostatecznych, jak niebo, piekło, czyściec czy oglądanie Boga twarzą w twarz trudno nie uciekać się do wyobraźni. Bo przecież „ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują”. Zatem nasze poszukiwania życia wiecznego to wyraz odwagi wiary, która poważnie traktuje zachęty do odkrywania Boga jako pełni szczęścia. Dzieje się to zgodnie z pragnieniem, które Bóg zapisał w ludzkim sercu. Obrazuje to historia prześladowań rodu Machabeuszów, męczeństwo braci w obronie wiary i wierności Bogu i Jego przykazaniom staje się obrazem bohaterstwa naszych przodków. Determinacja i odwaga udręczonych braci oraz pewność, że są w rękach Stwórcy daje im ogromną siłę znoszenia największych męczarni. Wobec oprawców przyjmują postawę pełną godności. Gdy zbliża się koniec życia, powierzają się Bogu zdążając przez śmierć męczeńską do niebieskiej ojczyny. W Bogu pokładają swoją nadzieję, mając świadomość, że „Król świata jednak [tych], którzy umieramy za Jego prawa, wskrzesi i ożywi do życia wiecznego”.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis