„Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi.” ( Mt 5,13)
Trwamy na modlitwie w miesiącu Różańca Świętego. Dzisiaj po raz kolejny Bóg przypomina nam kim jesteśmy i jaka jest nasza rola. Czy jednak o tym pamiętamy? To memento Boga powinno dotknąć każdego do kogo dzisiaj dociera. Być solą to znaczy przestrzegać prawa Bożego – dekalogu, prawa miłości Boga i bliźniego. Być solą to nie starać się „po trupach” dążyć do realizacji swoich ambicji z pogwałceniem prawa innych. Być solą to być człowiekiem pokory i pokój czyniącym. Być solą to być człowiekiem prawym, pokornym, ale i mężnym w obliczu szerzącego się zła. Czy jesteśmy jeszcze solą ziemi? Czy mamy w sobie moc i odwagę, by złu, które i dzisiaj potrafi przybrać pozory dobra powiedzieć „nie”? Módlmy się by ten nowy tydzień października przyniósł nam, naszym rodzinom i nam wszystkim siłę abyśmy na nowo odzyskali moc soli. Moc tak bardzo potrzebną by stawić czoło temu wszystkiemu co oddala nas od Boga, co burzy w nas poczucie braterstwa w narodzie i co oddala nas od spojrzenia na horyzont wieczności oczyma wiary.Błogosławionego tygodnia.
Be the first to comment