
Kto miłuje swego brata, ten trwa w światłości i nie może się potknąć”.
Weryfikatorem naszej pobożności i wiary nie są godziny spędzone w świątyniach na modlitwie, ale miłość do Boga, która najpełniej sprawdza się w naszej relacji do drugiego człowieka. Na progu nowego tygodnia, Pan Jezus poprzez słowo świętego Jana Apostoła, przypomina nam byśmy o tym nie zapominali. „Kto miłuje swego brata…”. Najcenniejszym świadectwem naszego oddania się Bogu jest miłość do drugiego człowieka, którą okazujemy w naszej codzienności. Co mam zrobić abym w moim spojrzeniu na drugiego człowieka dostrzegał Chrystusa? Wyjdź z mroku ciemności! Wyjdź ku światłu, którym jest nasz Pan Jezus Chrystus! Pamiętajmy o sobie wzajemnie okazując sobie życzliwość i miłość w drobnych gestach. Pamiętajmy. Życzmy sobie, byśmy umieli w każdym napotykanym w tym tygodniu człowieku dostrzegać Chrystusa. Błogosławionego tygodnia!






Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis