Homilia z uroczystej Mszy Świętej Koronacyjnej – 15 sierpnia 2022 r.

„Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod Jej stopami a na Jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu…” 

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus

Pragnę na samym początku pozdrowić i przywitać wszystkich pielgrzymów, którzy przybyli na dzisiejszą piękną uroczystość.

Witam księży biskupów i duchowieństwo zgromadzone na dzisiejszej uroczystości. Pozdrawiam księdza biskupa Klausa z Niemiec, który na dzisiejszą uroczystość skierował specjalne pozdrowienia i krótkie słowo. Pozdrawiam wszystkich zaproszonych gości reprezentujących nasze Państwo i władze samorządowe. Pozdrawiam parlamentarzystów.

Witam bardzo gorąco Was, nasi drodzy Przyjaciele z Italii, którzy przebyliście tysiące kilometrów by wraz z nami stanąć dzisiaj na tej uświęconej ziemi Sanktuarium Matki Bożej Dobrego Początku.

Witam Was Drogie Siostry i Bracia, którzy przybyliście niemal ze wszystkich zakątków naszej Ojczyzny, ale również specjalnie na dzisiejsze uroczystości przybyliście z różnych miejsc Europy i świata.

Witam wszystkich, którzy w wielkiej wspólnocie modlitewnej łączą się z nami za pośrednictwem transmisji telewizyjnej na żywo.

Siostry i Bracia

Wierzę, że wszyscy tutaj obecni, zdają sobie sprawę z wagi, rangi tej duchowej uczty, na którą zaprosił Was nie tyle ksiądz biskup, ksiądz kustosz, ile zaprosiła was na nią sama Matka Boża. Pamiętam niezwykłe chwile sprzed 42 laty, kiedy jako młody kleryk uczestniczyłem w pięknej, bardzo podobnej do dzisiejszej, uroczystości koronacji Matki Bożej w Wambierzycach na Dolnym Śląsku. Pamiętam do dzisiaj słowo ówczesnego księdza Prymasa Polski– dzisiejszego błogosławionego Stefana kardynała Wyszyńskiego, który napominał nas byśmy nigdy nie zapomnieli skąd pochodzimy i komu służymy. Byśmy się wzajemnie szanowali, by diabeł nie zniszczył tego, co Bóg utkał w ludzkich sercach.  Pamiętam wyraźnie modlących się 39 biskupów przybyłych z Polski, Czech i Austrii, ale pamiętam nade wszystko utrudzonych, zmęczonych, ale bardzo szczęśliwych pielgrzymów, którzy w ciężkich warunkach, nie mając samochodów docierali, by być na tym świętym miejscu w chwili koronacji.

 

Najmilsi

Dzisiaj również Wy, nie bacząc na różnorakie przeszkody, nie lękając się niczego poza Panem Bogiem, z pewnością rezygnując z tak zwanego długiego weekendu, postanowiliście przeżyć ten czas w tym świętym miejscu, we Florencji. Również Wy zapragnęliście stać się świadkami, żywymi uczestnikami tego jakże uroczystego aktu, ukoronowania wizerunku Najświętszej Maryi Panny, Matki Boże Wniebowziętej, Matki Dobrego Początku.  

Również do Was, pragnę dzisiaj powtórzyć słowa błogosławionego Stefana Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia, byśmy oszczędzali nasze życie, byśmy się wzajemnie szanowali i nie pozwolili, by zły przybierając czasami tak przyjazne na pozór pozy, posiadł nasze życie, zawłaszczając nasze serca i umysły. 

Dlatego jesteśmy tutaj, przy swojej Matce, by o te dary prosić.

Tak bardzo potrzeba przemiany serc ludzi, którzy niszczą dzisiaj Chrystusowy Kościół.

Tak bardzo potrzeba Matko twojej pomocy, by nasze rodziny stały się mocne Bogiem, budowane na fundamencie sakramentu małżeństwa, prawdziwej miłości i wierności małżeńskiej.

Tak bardzo potrzeba, byś sprawiła, aby i w naszej Ojczyźnie zniknęły podziały i kłótnie, które podzieliły nawet rodziny, zamieniając świąteczne spotkania rodzinne we wzajemne boje polityczne.

Tak bardzo potrzeba nam dzisiaj młodego pokolenia otwartego na wiarę w boga i życie Ewangelią, by ono dzisiaj, tak jak my przed dziesięcioleciami, stawało w sztafecie wiary, biorąc na siebie obowiązek troski o rozwój wszelaki i ten materialny, ale i duchowy swoich rodzin i nowych pokoleń Polek i Polaków.

 Tak bardzo potrzeba dobrych i oddanych w pełni Chrystusowi i wiernym Pasterzy w Kościele, którzy przestaną być książętami a zaczną wypełniać powierzoną misje apostolską, niesienia Ewangelii.

Tak bardzo potrzebujemy w dzisiejszym świecie pokoju, o który z tego miejsca, oddalonego zaledwie 200 km od granicy z Ukrainą z pokorze błagamy.

Siostry i Bracia

Każdy z nas, pielgrzymów tutaj obecnych, niesie w swym sercu własne prośby i błagania. Tak wielu z nas było już tutaj wcześniej. Tak wielu z nas zawdzięcza orędownictwu Maryi swoje życie, swoją wiarę, odzyskane zdrowie, uratowane małżeństwo, odzyskaną wiarę swych dzieci.

Jesteśmy wdzięczni Matce Najświętszej za Jej obecność w naszym życiu, że wysłuchała próśb pasterza tej Wspólnoty – które od lat kierowałem do Matki Najświętszej będąc każdego roku w Medjugorie i na polskiej ziemi wybrała miejsce w którym możemy spotykać się z Nią każdego dnia. Dlatego dzisiaj w szczególny sposób podczas tej pięknej uroczystości pragniemy zamanifestować wobec świat i innych ludzi, swoją wiarę i miłość do Matki Najświętszej. Naszą dziecięcą wdzięczność

 

 

Najmilsi

Od początku, od kiedy jako świadkowie przyglądaliście się jak rosły mury tego Sanktuarium, jak z każdą kolejną okazją stawało się coraz piękniejszym, od samego początku powtarzamy Wam, że to jest miejsce które Ona – Matka Dobrego Początku wybrała sobie, by stało się Jej Domem – Domem Matki dla wszystkich, którzy pragną Jej bliskości. To taki Polski Nazaret, do którego przybywamy i jak ufam będziemy przybywali przez następne lata i pokolenia by poczuć ciepło matczynego domu i miłość bijącą z nieba.

Dzisiejszy akt koronacji, jest naszym dowodem miłości wobec Boga i Maryi. Tak wielu z Was złożyło cenne dary jako votum, by z nich powstała drogocenna korona, by z nich powstało to Sanktuarium. W tym darze, wraz z nałożeniem koron, pragniemy Bogu złożyć to co najcenniejsze w naszym życiu, nasze życie, życie doczesne i duchowe, prosząc by nam pobłogosławił. By Matka, która posłał do tej naszej maleńkiej wspólnoty w swym Kościele otulała nas swym matczynym płaszczem chroniąc od wszelkich niebezpieczeństw.

Tyś wielką chlubą Kościoła świętego. Tyś Pani, naszą Matką i Królową, przyjmij nasz materialny dar tej korony oraz gwiazd dwunastu a wraz z nim nasze czyste serca i wyproś nam łaskę byśmy kiedyś wszyscy spotkali się w niebie. Amen.

Biskup Adam Rosiek 

Pierwszy Biskup Kościoła

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.