Niedziela laetare – IV niedziela Wielkiego Postu

W centrum uwagi życia Kościoła

Od nieprzyjaciół moich wyzwól mnie, mój Boże

Wstałem rano jakiś niespokojny, nie mogłem spać tysiące niepokojących myśli zaprzątało mi większą część nocy. Od  dłuższego czasu media informują nas o narastających w Europie atakach islamskich fundamentalistów. Dzisiaj podczas audiencji generalnej Ojciec Święty Franciszek [czytaj więcej...]

Ewangelia IV niedzieli Wielkiego Postu przedstawia część rozmowy Jezusa z Nikodemem. Tematem podstawowym jest zbawienie, które pochodzi z wywyższenia Jezusa, czyli z Jego krzyża. To podstawowe wydarzenie dla wiary, konieczne do życia wiecznego. Św. Jan widzi właśnie w tajemnicy krzyża moment prawdziwej chwały Jezusa, chwały miłości, która całkowicie objawi się w męce i śmierci. Paradoksalnie, w ten sposób krzyż – znak niepowodzenia, śmierci i potępienia – staje się znakiem odkupienia, życia i zwycięstwa. Dzięki wierze można stać się uczestnikiem zbawienia. Bóg nie dominuje, ale kocha bez miary. Swojej wszechmocy nie wyraża w karaniu, ale w miłosierdziu i przebaczeniu. Zrozumienie tego wszystkiego oznacza wejście w tajemnicę zbawienia.

Spotkanie Jezusa z Nikodemem jest wezwaniem, aby przywódca faryzeuszów zbliżył się do światła. Dzięki spotkaniu z Panem w czasie swojej wewnętrznej nocy przyjął dar Bożej miłości. W centrum znajduje się nie prawo i oparta na nim sprawiedliwość, ale miłość Boga, która umie czytać w sercu każdego człowieka, aby zrozumieć jego najbardziej ukryte pragnienia i która musi mieć pierwszeństwo nad wszystkim . Bóg kocha każdego człowieka i zbawia go łaską, która powinna się przekształcić w aktywne życie, pełnienie dobrych czynów. Kiedy bardziej niż nadzieja i ewangeliczna kreatywność przeważają w nas pesymizm i brak wiary w owocność podejmowanych działań, czyż nie oznacza to, że wszystko staje się niejasne, nie można odróżnić dobra od zła, drogi prowadzącej do celu od drogi, na której błądzimy bez kierunku.

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.