‘TYŚ  JEST  MOIM  SYNEM  UMIŁOWANYM, W  TOBIE  MAM   UPODOBANIE’  (Mk 1, 11)

ŚWIĘTO   CHRZTU   PAŃSKIEGO

KOŃCZY  SIĘ OKRES  NARODZENIA   PAŃSKIEGO

 

W  dzisiejszą  niedzielę  kończy  się okres Bożego Narodzenia. We wszystkie dni tego okresu czytania, modlitwy i pieśni naszej liturgii przypominały nam ustawicznie tę niezmiernie ważną prawdę, że  Bóg do nas przyszedł, stał się człowiekiem, zamieszkał wśród nas i stał się nam bliski. Wydaje się to nieprawdopodobne, ale z woli Bożej stało się rzeczywistością. Bóg wziął na siebie nasze ciało i stał się uczestnikiem ludzkiego życia, w tym także ludzkiego cierpienia.

Żłóbek betlejemski przypominam nam, że Bóg przyszedł do nas w postaci Dzieciątka. Nie objawił od razu swojej boskości, nie zamanifestował    swojego niebiańskiego pochodzenia, ale nadzwyczaj skromnie, bez rozgłosu podzielił los przeciętnej żydowskiej rodziny. O dzieciństwie Jezusa niewiele wiemy. Ewangeliści wspominają o  Jego pielgrzymce do świątyni Jerozolimskiej, o Jego zainteresowaniach sprawami Bożymi.  I to, że zamieszkał w Nazarecie i  że  „WZRASTAŁ W MĄDROŚCI I LATACH I BYŁ PODDANY MARYI I JÓZEFOWI”.

Dzisiejsza perykopa ewangeliczna jest komentarzem do wydarzeń, które miały miejsce nad Jordanem. Obrzęd obmycia wodą,  jako znak oczyszczenia od win, znany był w Egipcie, Babilonii i Palestynie. Nic więc dziwnego, ze i Jan  Chrzciciel udzielał go swoim wyznawcom.  Lecz prorok znad Jordanu, świadom ograniczonego charakteru swojej działalności, wyjaśniał zebranym, iż nadchodzi czas przyjścia tego, który zapoczątkuje nową erę w dziejach ludzkości.  Własną rolę w przygotowywaniu społeczności izraelskiej na spotkanie z Mesjaszem, który miał wkrótce nadejść, porównywał do funkcji schylającego się, aby rozwiązać rzemyk u Jego sandałów, twierdził nawet, że do niej nie dorasta.

Właśnie dlatego ewangelista, chcąc wyrazić myśl, że Jezus  jest zapowiedzianym przez proroków Starego  Testamentu Zbawicielem, posługuje się wizją. Jezus sam ogląda    t e o f a n i ę  (objawienie się  mocy Bożej); tylko On słyszy głos Ojca; ‘TYŚ  JEST  MOIM  SYNEM  UMIŁOWANYM, W  TOBIE  MAM   UPODOBANIE’  (Mk 1, 11); tylko On widzi „ ROZWIERAJĄCE SIĘ NIEBO” (Mk 1, 10), czyli zna tajemnice Boże – jest bowiem umiłowanym Synem  Ojca Przedwiecznego. To właśnie na Niego zstępuje Duch Święty, ukazany pod postacią gołębicy, często występującego w Biblii znaku wybrania przez Boga . Dzięki mocy Ducha Świętego Jezus – Mesjasz  zaczyna  nowa erę w dziejach ludzkości.

Egzegeci nazywają ten fragment Pisma św. opowieścią o inwestyturze Mesjasza. Inwestytura, to tyle, co „WYNIESIENIE  NA   URZĄD”    albo  ‘UROCZYSTE   PRZEKAZANIE   FUNKCJI”.  Misja  Jana Chrzciciela, polegająca na przygotowaniu społeczeństwa na przyjście Zbawiciela, dobiegła końca; od  tej chwili centralnym tematem Ewangelii zaczyna być działalność Chrystusa.

Chrzest Chrystusa przypomina nam nasz własny chrzest,  najważniejszą chwilę w naszym życiu, kiedy to staliśmy się dziećmi Bożymi, braćmi i siostrami Jezusa Chrystusa.  Zmartwychwstały Chrystus poleci później swoim Apostołom; ‘UDZIELAJCIE    CHRZTU   W   IMIĘ   OJCA   I   SYNA  I   DUCHA   ŚWIETEGO”.  Chrzcić po grecku znaczy BAPTIZEIN  –  dosłownie znaczy  ZANURZYĆ KOGOŚ W WODZIE,  żeby się wykąpał, odświeżył, a następnie  wyszedł z wody odrodzony; czysty, zdrowy, inny człowiek.

Każdy z nas po chrzcie św. stał się synem umiłowanym Boga, stał się prawdziwym dzieckiem Ojca Niebieskiego. Czy zastanawialiśmy się  kiedyś nad tym wspaniałym wyróżnieniem ?  Czy myliśmy o nim ?   Czy jesteśmy świadomi tego,  że dzięki temu Sakramentowi cała Trójca Święta mieszka w naszym sercu ?  Pan Bóg przychodzi do nas ze swoją miłością i mieszka  tak długo, dopóki Go stamtąd nie wyprosimy.  To zaś dokonuje się przez nasze grzechy i różne ludzkie słabości.

Żyjący w V wieku św. Leon Wielki, papież, zachęcał swoich słuchaczy; ‘UZNAJ SWOJĄ GODNOŚĆ  CHRZEŚCIJANIE  !  SKORO ZOSTAŁEŚ  UCZESTNIKIEM BOSKIEJ  NATURY,  NIE POWRACAJ  PRZEZ  ZŁE  OBYCZAJE  DO DAWNEGO  UPODLENIA.  MIEJ TO PRZED  SWOIMI  OCZAMI, ŻEŚ  WYDARTY   MOCOM   CIEMNOŚCI,  A  PRZENIESIONY DO  ŚWIATŁA  I   KRÓLESTWA   BOŻEGO”.

Drodzy ! Chrzest święty jest bardzo wielkim darem, jest łaską i wyróżnieniem, ale jest jednocześnie i zobowiązaniem. Tego chrzcielnego daru łaski, wiary i świętości strzeżmy, pielęgnujmy go i rozwijajmy.

bp Andrzej Lipiński

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.