„Okaż swą łaskę i daj nam zbawienie” – II Niedziela Adwentu

W centrum uwagi życia Kościoła

Rocznica Chrztu Polski – 14 kwietnia 2024

W 966 r. Polska była jeszcze narodem barbarzyńskim, kiedy książę Mieszko poprosił sąsiedni lud, Czechów, o wysłanie katolickich misjonarzy. Ich misja zakończyła się sukcesem. Książę nawrócił się i został ochrzczony. Za jego panowania nawrócenia szybko się mnożyły, [czytaj więcej...]

Nasze adwentowe oczekiwanie ma wypełnić przygotowanie do spotkania z Panem w tajemnicy Jego narodzenia, jak również powrotu na ziemię przy końcu czasów. Z pomocą przychodzi nam słowo Boże głoszone w drugą niedzielę adwentowego oczekiwania.

Św. Jan Chrzciciel, który „obchodził całą okolicę nad Jordanem i głosił chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów” ma dziś dla nas konkretną propozycję. Swoim nauczaniem wskazuje na Mesjasza, w którym odnajdziemy prawdziwą miłość. Mówi też każdemu z nas, abyśmy na serio przyjęli w swoim życiu Bożą miłość. A kto ją przyjmie, nie może żyć w starych i grzesznych przyzwyczajeniach, udawać pobożności czy od czasu do czasu przypomnieć sobie o Bogu. Kto prawdziwie chce przygotować w swoim sercu drogę Miłości, winien całym sercem przylgnąć do Bożej nauki. Nie da się przecież być chrześcijaninem z nazwy, albo takim letnim, takim „na pół gwizdka”.

Chrześcijanin jest więc w swojej duchowej postawie człowiekiem nawrócenia. A dzisiaj ludzie odrzucają walkę z grzechem i nie podejmują też współpracy z Bogiem, ponieważ rozwój autentycznej miłości przekracza ich możliwości pokonania nastawienia egoistycznego, które wynika z grzechu pierworodnego i pragnienia życia wygodnego .

Cierpliwość Boga polega na tym, że nie pragnie on zguby człowieka, ale jego nawrócenia. Ze względu na dobro człowieka, każdemu daje stosowny czas na przemianę życia. Chodzi zwłaszcza o tych, którzy mają na sumieniu wiele grzechów, odwracają się od Boga, a nawet szydzą z tych, którzy w Niego wierzą. Nieskończona cierpliwość i pełne miłosierdzia serce Boga wyraża się w tym, że każdemu daje szansę powrotu na drogę zbawienia. Wezwanie Jana Chrzciciela jest więc dla nas wciąż aktualne. 

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.