Złożyć swoje życie w ręce Tego, który je nam podarował, to najinteligentniejszy sposób życia. Cokolwiek się zdarzy, Jemu możemy ślepo zaufać: jest Miłością i chce naszego dobra.
Kto pokłada nadzieję poza Bogiem – być może we władzy, bogactwie, we wpływowych przyjaciołach – jest porównany do krzewu na glebie suchej, słonej, który z trudem wzrasta i nie przynosi owocu.
Zwracamy się do Pana, kiedy znajdujemy się w sytuacji ekstremalnej, beznadziejnej: nieuleczalna choroba, niespłacalny dług, bliskie niebezpieczeństwo śmierci…. Wiemy, że co niemożliwe dla ludzi, to jest możliwe dla Boga. Jeśli jednak dla Niego wszystko jest możliwe, dlaczego nie zwracać się do Niego w każdej chwili życia?
Słowo Życia zaprasza nas do dzisiaj i na dalszą drogę życia byśmy pozostawali w zjednoczeniu z Panem. “Błogosławiony”, albo inaczej: ten, kto znalazł radość i pełnię życia, to ktoś, kto nawiązuje z Nim relację ufności i zawierzenia, które wypływają z wiary w Jego miłość.
On, Bóg bliski, bliższy nam niż my sami, idzie z nami i zna każde bicie naszego serca. Możemy z Nim dzielić radości, cierpienia, troski, plany… Nie jesteśmy sami nawet w najciemniejszych i najtrudniejszych chwilach. Jemu możemy zaufać całkowicie. Nigdy nas nie zawiedzie.Nie lękajcie się . Radosnego tygodnia z Bogiem.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis