Jakże potrzebne są nam te słowa na progu nowego tygodnia. Czuję że wielu z nas w tym co myśli, pisze i czyni idzie jakby w ciemności, jakby po omacku, uważając siebie, swoje zdanie i swoje sprawy za najważniejsze. A tymczasem to w Bogu jest nasza nadzieja, w Nim nasze oparcie i poukładanie planów życia na dzisiaj, na tydzień i całą przyszłość. Bóg niech więc oświeci Twój umysł i Twoje serce bo bez zrozumienia czym jest Jego miłość do nas, bez prawdziwego zakotwiczenia swego życia w Nim poprzez pokorę, nic nie osiągniemy. W Bogu nie ma ciemności. Zatem zanim się odezwiesz, napiszesz spójrz na Niego . Pozwól by Jego światłość Cię ogrzała i rozświetliła ciemne zakamarki twej duszy, w której tak często gości gniew i pycha. Bóg jest światłością ,Bóg jest miłością i nie pozostawi Cię samego ale poprowadzi ścieżkami swej drogi o ile wyzbędziesz się tego co sprawia, że nie jesteś sobą , że przestajesz być dzieckiem Boga. Dobrego tygodnia.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis