Homilia na 21 Niedzielę Zwykłą – 25.08.2019

W centrum uwagi życia Kościoła

Od nieprzyjaciół moich wyzwól mnie, mój Boże

Wstałem rano jakiś niespokojny, nie mogłem spać tysiące niepokojących myśli zaprzątało mi większą część nocy. Od  dłuższego czasu media informują nas o narastających w Europie atakach islamskich fundamentalistów. Dzisiaj podczas audiencji generalnej Ojciec Święty Franciszek [czytaj więcej...]

Posiadanie czegokolwiek, jest w naszych czasach nobilitacją, a zarazem koniecznością. Dobra służące nam w życiu codziennym, kiedyś określane jako luksus, z czasem stają się standardem potrzebnym do życia. Jednakże są wartości – dobra, które nie zdeaktualizują się z biegiem lat i wzrostu techniki, czy cywilizacji, do dobra nie materialne a duchowe.

Zgodnie z czytaniem Joela, dobra, które zsyła nam Pan, powodują, iż obfitując w nie, „Wówczas naprawdę będziecie mogli najeść się do sytości i chwalić będziecie imię Pana Boga waszego, który uczynił wam dziwne rzeczy, a lud mój nigdy nie będzie pohańbiony” (Jl 2,26). A więc życie zgodne z tym co nam zaleca Pan, może nam obfitować w dobro doczesne, a zarazem dobro niematerialne – duchowe. Czy mamy wybór? Sądzę iż rachunek jest prosty, żyjąc pod parasolem Boga, żyjemy dobrze, dostatnio, wielbiąc Boga za jego czyny, chwałę i dobroć.

To zresztą przekazuje nam Święty Paweł w Liście do Tymoteusza, pisząc: „Nic bowiem nie przynieśliśmy na ten świat; nic też nie możemy [z niego] wynieść. Mając natomiast żywność i odzienie, i dach nad głową, bądźmy z tego zadowoleni! A ci, którzy chcą się bogacić, wpadają w pokusę i w zasadzkę oraz w liczne nierozumne i szkodliwe pożądania. One to pogrążają ludzi w zgubę i zatracenie. Albowiem korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy. Za nimi to uganiając się, niektórzy zabłąkali się z dala od wiary i siebie samych przeszyli wielu boleściami. Ty natomiast, o człowiecze Boży, uciekaj od tego rodzaju rzeczy, a podążaj za sprawiedliwością, pobożnością, wiarą, miłością, wytrwałością, łagodnością!” (1Tm 6,7-11). Dlaczego aż tak długi fragment? Bo to on właśnie ukazuje nam właściwą prawdę, postawę i określa nam, nasz sposób życia i postępowania. Konsekwencją wyboru jest właściwe życie i podejście do naszego życia.

W rozmyślaniu nad naszym życiem możemy odczytać właściwie przypowieść Ewangeliczną Jezusa. Nie twierdzę, że źle jest, gdy posiadamy, i pomnażamy nasze dobra, ale czynić to powinniśmy z umiarem, by nie zapędzić siebie w „kozi róg”. Nie możemy zjeść ciastka i ciastko. Sztuka wyboru, wolności i naszej woli są nam dane od Boga, ale jak my nimi zadysponujemy tak nasze życie będzie biegło i owocowało. Owoce te, nie są tylko naszą własnością, należą również do Pana, jeśli Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem». (Łk 12,21)

Jezu Chryste, pozwól nam właściwie planować nasze życie, by prowadziło do życia wiecznego, a poza dobrem doczesnym tętniło miłością i wiarą.

ks. Wojciech – Gość 

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.