Jedenasta niedziela zwykła – 18 czerwca 2017

Jednym z najbardziej istotnych rysów podobieństwa człowieka do Boga jest miłość, ta cudowna zdolność ludzkiej duszy, dzięki której człowiek jest na miłość wrażliwy i sam jest zdolny do kochania. Jednak, jak inaczej miłuje Bóg, a jak inaczej człowiek? My miłujemy ludzi dobrych, pięknych i miłych, a Bóg miłuje grzeszników, czyli ludzi złych, brudnych i budzących u Najświętszego odrazę. To może wydawać się zupełnie sprzeczne, z nawet szokujące. Znajdziemy przecież w Ewangelii teksty, które sugerują, że Bóg miłuje jednego grzesznika bardziej, niż dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych. Jest to na pewno paradoks, ale z paradoksów zbudowana jest Tajemnica Boga.

Bóg kocha kochać. Każdemu daje po denarze, czyli każdemu daje z miłości Samego Siebie. Wydawałoby się, że już więcej dać ponad to nikomu nie może. Grzesznikowi jednak Bóg może dać więcej! W Jego przebaczeniu i miłosierdziu okazanemu grzesznikowi, jest więcej miłości niż w satysfakcji z czynów sprawiedliwych.

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.