Homilia na piątą niedzielę wielkanocną

Ksiądz Emil Ostaszewski – Parafia w Białymstoku

Ja Jestem Drogą Prawdą i Życiem.Umiłowani w Chrystusie Panu bracia i siostry .Dziś w Ewangelii Jezus mówi do Swoich uczniów że jest Drogą Prawdą i Życiem .Mówi to też dziś do każdego i każdej z nas kochani.Co to znaczy.Jezus jest Drogą.Przez życie człowiek idzie wieloma drogami w życiu człowieka jest wiele ŚCIEŻEK.Prostych zawiłych wąskich szerokich i tylko od nas samych zależy jaką drogę wybierzemy którędy pójdziemy czy dostrzeżemy tę jedyną właściwą drogę którą jest Jezus Chrystus czy będziemy z nim iść.W dzisiejszym świecie jest wielu fałszywych proroków którzy prowadzą ludzi na niewłaściwe drogi.Bywa tak że w czasie tej naszej ziemskiej pielgrzymki do Boga człowiek się zgubi drogi z Bogiem się rozejdą czy to oznacza że nie ma już powrotu na tę właściwą Drogę.U Boga nie ma wyrzuconych nie ma przegranych .To jest tak jak na autostradzie kiedy się zagapimy miniemy jakiś zjazd .Czy to oznacza że już cel naszej podróży jest nieosiągalny.Nie wystarczy poświęcić trochę czasu aby nawrócić na właściwą drogę i osiągnąć cel.Tak też jest z naszym życiem i naszą podróżą do Chrystusa.  Naszym zadaniem jest trzymać się mocno Boga trzymać się mocno kościoła Katolickiego iść tą jedyną właściwą drogą którą jest Jezus.Drogowskazem na tej drodze niech będą dla nas Biblia Przykazania Boże  i Kościelne Eucharystia.Trzymając się tych znaków na pewno nie zabłądzimy nie miniemy się z Bogiem.Jezus jest Bramą tylko przez tą Bramę możemy wejść i przebywać z Bogiem czuć się bezpiecznie i radować się wieczną szczęśliwością .Ale umiłowani w Chrystusie Panu Bracia i Siostry iść drogą Bożą nie jest wcale tak łatwo.Diabeł się złości .Różne pokusy i złe myśli daje człowiekowi który stara się trzymać właściwej drogi .Mogą to być choroby żony dzieci różne kłopoty z własnym zdrowiem kłopoty finansowe czy z pracą.Dla człowieka wierzącego te wszystkie przypadki powinny być próbą którą przejdzie pomyślnie opierając się zakusom złego i trzymając się Drogi Bożej .Aby nasze życie nasza droga  była miła Bogu musimy zawsze żyć w prawdzie stać po stronie prawdy .Żyć zgodnie z własnym sumieniem a sumienie jest głosem Bożym i nie możemy go przytłumiać bo w ten czas robimy miejsce złemu który tylko czeka na taką okazje.Pamiętajmy kochani kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw .Czemu.Bo kłamstwo to przymiot szatana jego największa siła.W dzisiejszych czytaniach Biblijnych słyszymy jak to Apostołowie nakładając ręce powołują do funkcjonowania diakonów.Tradycja Apostolska która trwa do dziś .Sukcesja apostolska która oznacza nie przerwane nakładanie rąk od czasów św Piotra aż do dnia dzisiejszego na każdego kapłana.Tylko ona gwarantuje godność i prawdziwość sakramentów świętych.Ukochani słyszymy dziś również w tekstach Biblijnych o powszechnym kapłaństwie.Czy to znaczy że wszyscy jesteśmy kapłanami nawet ci na których nie nałożono rąk.Tak kochani wszyscy jesteśmy powołani aby głosić ewangelię na mocy chrztu świętego aby świadczyć o Jezusie i wierzę w Boga.Drodzy Bracia i Siostry w maju w tym roku obchodzimy 100 rocznicę objawień Fatimskich.Matka Boga objawiła się Łucji Hiacencie i Franciszkowi.Trójce dzieci.Łucja widziała Maryję rozmawiała z Nią i słyszała Hiacenta widziała i słyszała ale nie rozmawiała z Matka Bożą a Franciszek tylko widział Maryję.Kochani na koniec tych rozważań chciałbym was zachęcić abyście abyśmy stali się czwartym świadkiem objawienia Fatimskiego.Świadkiem który nie widział nie słyszał nie rozmawiał a jest przy Bogu jest przy Bożej Rodzicielce i świadczy swoim życiem o świętej wierze katolickiej.AMEN.

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.