[:pl]Homilia na czwartą niedzielę Wielkiego Postu[:]

W centrum uwagi życia Kościoła

Rocznica Chrztu Polski – 14 kwietnia 2024

W 966 r. Polska była jeszcze narodem barbarzyńskim, kiedy książę Mieszko poprosił sąsiedni lud, Czechów, o wysłanie katolickich misjonarzy. Ich misja zakończyła się sukcesem. Książę nawrócił się i został ochrzczony. Za jego panowania nawrócenia szybko się mnożyły, [czytaj więcej...]

[:pl]IV Niedziela Wielkiego Postu 2017 ks. Artur Sitko – Parafia Szczecin

Siedział na ławce w parku. Był po kolejnym ciągu alkoholowym. Nie wiedział jaki dzień, która jest godzina. Potężny ból głowy spowodowany kacem nie pozwalał mu na niczym się skupić. Chciał tylko, żeby już czuć się dobrze, już nie chciał pić, ale nie wiedział jak przestać. Popatrzył w niebo, przez myśl przeszła prośba: Boże uczyń coś, żeby przestał pić! Stracił już chyba wszystko. Wódka rozpuściła jego rodzinę, jego dzieci nie chciały go znać, żona wyrzuciła go z domu, z pracy zwolnili go po albo przychodził na kacu, albo w ogóle się nie pojawiał – nie był w stanie, pieniędzy nie miał. Sięgną ręka do kieszeni. Okazało się ze zgubił dokumenty, albo mu je ukradli. I nagle kiedy tylko poprosił: „Boże pomóż!” przechodzący obok mężczyzna zatrzymał się i zapytał: masz problem z alkoholem? Chcesz to zmienić? Pomogę Ci. Zaprowadził go do szpitala, tam rozpoczął terapie, później poszedł do grupy Anonimowych Alkoholików, gdzie okazało się że jest jednym z wielu, którzy zachorowali na alkoholizm (F10.2). I nikt tam nie był lepszy ani gorszy, każdy przychodził na spotkania żeby trzeźwieć, żeby zdrowieć. Swoje życie zawierzyli Bogu jakkolwiek go pojmują.
Dzisiaj minęło już ponad 15 lat od tamtych wydarzeń, a nasz bohater odzyskał kontakt z dziećmi, ma swoje mieszkanie, prace, nowych przyjaciół, którzy są dla niego oparciem.
Siostry i Bracia!
Jezus pochyla się dzisiaj nad człowiekiem niewidomym, ale pochylił się tez nad tym uzależnionym człowiekiem. On otwiera nam oczy, przywraca nam wzrok, abyśmy umieli spojrzeć na świat nowym spojrzeniem. Spojrzeniem Jego Miłości.
Bóg wybrał każdego z nas i przygotował dla nas zadanie, tak jak dla króla Dawida. Był on pasterzem owiec. Najmłodszym dzieckiem swojego ojca. I to właśnie Dawida wybrał sobie Bóg. Tak jak i Ciebie wybrał sobie do tego, abyś stawał się Jego świadkiem w świecie, wszędzie tam, gdzie jesteś.
Nie potrzeby abyśmy zmartwiali się dziwnymi troskami, abyśmy szukali albo stwarzali problemy, które tylko na przytłaczają. Mamy być sprawiedliwi i prawi każdego dnia na nowo podejmując Jego Miłość i wprowadzając ją w nasze życie. On jest naszym pasterzem, który prowadzi nas na zielone pastwiska, który rozpościera przed nami krajobraz sięgający poza widnokrąg ziemskiego życia.
Przeżywam czas Wielkiego Postu i razem z Jezusem zmierzamy do Jerozolimy na te ostateczne Paschalne wydarzenia. Musimy by jednak świadomi, że ćpał ta wędrówka Jezusa, wszystkie cuda są przygrywką do wieczności. On napisał dla nas symfonię życia, a my mamy starać się być w niej wirtuozami.
I nad Tobą pochyla się dzisiaj Jezus aby otworzyć Twoje oczy, abyś zobaczy świat. Świat pełen barw miłości, pełen piękna i dobroci. Mimo, iż wokoło tyle niepokoju, że szaleńcy w imię źle pojmowanej religii próbują zastraszać świat, mimo zwyrodnienia moralności, pomieszania wartości. Zobacz, że „cały czas ten świat jest piękny”.
Pewnie próbowaliśmy już wiele razy „sami wybierać swoją własną drogę”, jednak tylko krocząc za Nim, naszym Pasterzem, idziemy w dobrym kierunku. Nie wolno nam w to wątpić ani przez chwilę.
„Dlatego się mówi: «Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus».”[:]

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.