[:pl]Niech uczynki miłosierdzia staną się naszym stylem życia – wzywa Ojciec święty Franciszek[:]

[:pl]

Do przeżywania Adwentu,  w którym uczynki miłosierdzia staja się szczególnie stylem naszego życia zachęcił Ojciec święty Franciszek pielgrzymów polskich podczas dzisiejszej audiencji generalnej w Watykanie.

Papież powiedział do Polaków: 

“Serdeczne pozdrowienia kieruję do polskich pielgrzymów. Bracia i Siostry, w tym adwentowym czasie oczekiwania na przyjście Pana i przygotowania na spotkanie z Nim, módlmy się szczególnie za siebie nawzajem, aby uczynki miłosierdzia względem ciała i względem duszy stawały się coraz bardziej stylem naszego życia.Niech ta modlitwa rozwija i umacnia naszą wzajemną miłość, i zbliża nas ku nieskończonej miłości Boga. Niech Jego błogosławieństwo stale wam towarzyszy! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Wraz z dzisiejszą katechezą kończymy cykl poświęcony miłosierdziu. Ostatni uczynek miłosierdzia względem duszy wymaga, by modlić się za żywych i umarłych. Wiąże się on z ostatnim uczynkiem miłosierdzia co do ciała, który zachęca do grzebania umarłych. Jest to niestety szczególnie aktualne w tych częściach świata, gdzie ludzie żyją w obliczu klęski wojny wraz z bombardowaniami siejącymi dzień i noc strach oraz niewinne ofiary” – powiedział papież do Polaków .

Modlitwa za zmarłych jest przede wszystkim wyrazem wdzięczności za życie i za świadectwo tych, którzy nas opuścili, oraz za uczynione przez nich dobro. Jest ona dziękczynieniem Panu za to, że nam ich dał, a także za ich miłość i przyjaźń. Kościół modli się za zmarłych podczas każdej Mszy św., powierzając naszych bliskich miłosierdziu Bożemu, z chrześcijańską nadzieją, że spotkamy się razem w niebie, zgodnie z obietnicą złożoną przez Jezusa. Nie możemy również zapominać o modlitwie za żywych, którzy wraz z nami codziennie stawiają czoło doświadczeniom życia. Wiele jest sposobów modlitwy za naszych bliźnich. Wszystkie mają swoją wartość i są przyjmowane przez Boga, jeśli wypływają z serca. Jak mówi św. Paweł, gdy “Nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami” (Rz 8, 26). Otwórzmy zatem nasze serca, aby Duch Święty, znając pragnienia, które tkwią w naszej głębi, mógł je oczyścić i doprowadzić do spełnienia.”

[:]

Facebooktwitteryoutubeinstagram
Facebooktwitter

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.